Myśl dnia:

Myśl na dziś: "Zamiast zazdrościć innym ludziom, dziś przyjrzyj się sobie. Ty też masz talent!"

piątek, 20 stycznia 2012

Na wypadek gdyby potwory jednak istniały...

                                                                                                                                                                 ...A myślałam, że tylko ja tak robię..a tu proszę! Wystarczy od czasu do czasu przeglądać pewne strony, żeby dowiedzieć się, że nie taki człowiek szurnięty jak mu się wydaje!;D
  Jestem pewna, że każdy z nas ma takie nawyki, o których nie mówi, których się wstydzi i jest przekonany, że dzięki nim może nazywać się kompletnym odmieńcem..;p A okrywanie nóżek kołdrą nie jest jeszcze takie dziwne! Pomyślcie, jak mogłoby być zabawnie gdyby każdy mówił otwarcie o swoich...niecodziennych nawykach!:))                                        
    Ach... w każdym razie chcę Wam powiedzieć o czymś, co mnie wczoraj bardzo rozzłościło... Tzn..jestem zła na siebie!                                                                                            
    Mówiłam Wam, że zapuszczam włosy i chce je utrzymywać w zdrowiu i nic nie zmieniać...bla bla.. No to.. jak to ja! Znalazłam wczoraj w szafce farbę blond, którą kupiłam jakiś czas temu no i co zrobiłam?.. Sms do chłopaka: "Kochanie, a Ty wolisz jak nosze blond włosy?" noo i domyślacie się pewnie jak była odpowiedź..:) Oczywiście kolor też wyszedł niezupełnie taki jak chciałam.. Jedynym słowem, a właściwie trzema: TO BYŁ BŁĄD! Tak bywa z drogeryjnymi farbami zazwyczaj i tak jest też u mnie z konsekwencją. A i tyle dobrze, że włosy nie są tak zielone jak ostatnio..:))Tego samego dnia farbowałam ze dwa razy... aaaale to było dawno temu;p Teraz przynajmniej wiem , że do niwelowania niechcianego odcienia możemy użyć płukanki, a jeśli już farby, to z odpowiednim kolorem pigmentu..
   A Wam zdarzają się wpadki przy farbowaniu włosów? Jak sobie z tym radzicie? Czy "Kochany jest misja, kupisz mi farbę do włosów"?;) Haha! Nieee, nie róbcie im tego nigdy! To byłaby zbyt ciężka misja, mogliby nie podołać...:)
Pozdrawiam, Paaatiiii!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Dziękuję za komentarz, Patiiii:*